W rozwinięciu zapowiedź pierwszej kolejki Podkarpackiej Ligi Trampkarza Młodszego.
No i doczekaliśmy się - za oknem na przemian słońce i deszcz, a na podkarpackich boiskach zaczyna się spory ruch słowem - wiosna w pełni! Także i w naszej lidze - Podkarpackiej Lidze Trampkarza Młodszego - rozpoczynamy, zapowiadającą się na bardzo ciekawą, rundę wiosenną już w poświąteczny wtorek. A na wiosnę gramy w trzech grupach - mistrzowskiej - złotej (8 drużyn o miejsca 1-8 - czyli drużyny z miejsc 1-2 w 3 grupach oraz dwie z trzech z najlepszym bilansem z 3-go miejsca), srebrnej (6 drużyn o miejsca 9-14 - czyli ostatnia drużyna z trzeciego miejsca, 3 drużyny z miejsc 4-tych i dwie z trzech z najlepszym bilansem z 5-go miejsca) i brązowej (6 drużyn o miejsca 15-20 - czyli ostatnia drużyna z piątego miejsca, 3 drużyny z miejsc 6-tych i dwie ostatnie z miejsc 7-mych). Podział fajny (więcej drużyn w najmocniejszej grupie), w miarę jasny, płynny (nie ma nieparzystej ilości zespołów w grupach więc brak "pauz") szkoda tylko, że tradycyjnie wprowadzony w trakcie rozgrywek i długo nie było wiadomo, o co tak naprawdę jesienią gramy. No ale podział grup już za nami i od wtorku rozpoczynamy zmagania o jak najwyższe miejsce na koniec sezonu czyli... o satysfakcję - z jednym ważnym wyjątkiem w tym roku mistrz naszej ligi będzie reprezentował nasze województwo w turnieju finałowym Nike Cup więc "giganci" naszej ligi mają o co walczyć;). Przejdźmy do zestawu par I kolejki we wszystkich grupach:
Grupa "złota" (I kolejka):
Resovia Rzeszów - Karpaty Krosno
Siarka Tarnobrzeg - Stal Mielec
Stal Stalowa Wola - SMS Jarosław
Ziomki Rzeszów - DAP Dębica
W grupie mistrzowskiej jak przystało na dramaturgię Hitchcocka rozpoczynamy od trzęsienia ziemi (potem emocje będą tylko rosły...) czyli pojedynku w Rzeszowie gdzie spotkają się niepokonani jesienią liderzy grup 1 i 3 czyli miejscowa Resovia kontra Karpaty Krosno. Resovia, która cały czas systematycznie się wzmacnia podejmuje zespół mający w swoich szeregach najwięcej kadrowiczów w kadrze Podkarpacia (aż 7-miu na ostatnich konsultacjach) zresztą z Resovii powołanych było 4 zawodników więc na boisku powinniśmy zobaczyć jedenastkę złożoną z samych kadrowiczów! Faworytem w tym meczu wydają się być krośnianie (nie wiemy np w jakim stopniu nowi zawodnicy w Resovii wkomponowali się w zespół, choć ostatnie sparingi były obiecujące...), ale Resovia u siebie na pewno tanio skóry nie sprzeda. Zapowiadają się spore emocje i mamy nadzieję sporo dobrej piłki przy Wyspiańskiego! Ciekawie też będzie w Tarnobrzegu gdzie niemal tradycyjnie na rozpoczęcie sezonu czy rundy Siarka mierzy się ze Stalą Mielec (tak było jesienią, tak też było rok wcześniej w rozgrywkach młodzika starszego). I choć bilans meczów między tymi drużynami w tym roczniku jest niemal równy (po trzy zwycięstwa każdej z drużyn od początku rozgrywek ligowych) to ostatnio silniejsi wydają się być mielczanie i to oni będą faworytami tego starcia. Jednak derby rządzą się swoimi prawami i szczególnie na trudnym boisku w Tarnobrzegu gospodarze na pewno postawią twarde warunki faworyzowanym gościom. Emocje gwarantowane! W innym meczu gdzie spotkają się drużyny grające jesienią w jednej grupie rzeszowskie Ziomki podejmą DAP Dębica. Jesienią w Rzeszowie padł wynik 9:0 dla Ziomków, ale czy jest on do powtórzenia? Wątpię (w rewanżu w Dębicy już padł remis 1:1) choć niewątpliwym faworytem tego meczu są "Ziomale", którzy będą chcieli dobrze rozpocząć u siebie tą rundę, DAP z pewnością tak tanio skóry nie sprzeda. W ostatnim meczu zaprawiony w bojach ligowiec czyli Stal Stalowa Wola zmierzy się z ligowym żółtodziobem czyli SMS-em Jarosław i będzie zdecydowanym faworytem. Czy ambitni goście dadzą radę coś ugrać na ciężkim terenie w Stalowej Woli? Będzie bardzo ciężko, ale w końcu to piłka i na szczęście wszystko się tu może zdarzyć!
Grupa "srebrna" (I kolejka):
Polonia Przemyśl - Ekoball Sanok
Igloopol Dębica - Unia Nowa Sarzyna
Retman Ulanów - Czarni Jasło
W tej grupie zapowiada się ciekawa walka w każdym meczu, nie ma tutaj zdecydowanych faworytów choć "na oko" drużynami, które powinny tu rozdawać karty są drużyny, którym niewiele brakło do awansu do "elity" czyli Igloopol i Ekoball. W pierwszej kolejce trudniejsze zadanie wydaje się mieć ekipa z Sanoka - wyjazdy do Przemyśla nigdy nie należały do takich, w których z góry można było zakładać trzy punkty niezależnie od siły ekipy przyjezdnej! Więc mimo iż jesienią dwukrotnie w meczach tych ekip wygrywali goście z Sanoka (w Przemyślu 3:1 w Sanoku 2:0) to wynik tego meczu jest na pewno sprawą otwartą. Nieco łatwiejsze zadanie wydaje się mieć drużyna Igloopolu podejmująca drużynę tegorocznego beniaminka - Unii Nowa Sarzyna. Sam udział w tej grupie drużyny z Nowej Sarzyny już jest jej sporym sukcesem więc może sarzynianie bez kompleksów pójdą teraz za ciosem i powalczą o jak najlepsze miejsce w tej grupie. Na początek jednak chyba najtrudniejsze zadanie z możliwych czyli wizyta w Dębicy, gdzie Iglopool będzie chciał dobrze rozpocząć rozgrywki i pokazać, że spokojnie mógłby grać "o półkę wyżej" - cóż wszystko w nogach chłopaków. W ostatnim meczu spotkają się drużyny posiadające z tego co pamiętam najgorsze murawy (choć za to ta w Ulanowie jest ładnie położona nad Sanem:), no i jeśli Czarni dalej grają na swoim bocznym boisku...). Obydwie drużyny więc są przyzwyczajone do gry w trudnych warunkach. Odrobinę mocniejsi wydają się jaślanie (do których trafiła część zawodników "Szóstki" Jasło), ale w Ulanowie gospodarze zawsze potrafili stawić czoło mocniejszym rywalom i czasami odbierać im punkty więc szans gospodarzy w tym meczu absolutnie nie przekreślam!
Grupa "brązowa" (I kolejka):
Stal Rzeszów - Giganci Radymno
Pogoń Leżajsk - JKS Jarosław
Wisłoka Dębica - Stal Nowa Dęba
W grupie ostatniej - czyli najambitniejszych drużyn na czoło wysuwa się spotkanie w Rzeszowie gdzie nieoczekiwany uczestnik tej grupy (w ubiegłym sezonie Stal grała w grupie najmocniejszej...) spotka się z rewelacją rozgrywek grupy 3-ciej (pechowo nie zakończonych happy endem w postaci awansu do grupy średniej) Gigantami Radymno. Wydaje się, że to te ekipy powalczą o wygranie tej grupy więc już od razu sprawdzimy w jakiej formie obydwie drużyny się znajdują. Faworytem zdają się być bardziej doświadczenie rzeszowianie, ale są oni w stanie sprawiać niemiłe niespodzianki swoim fanom (w przeciwieństwie do radymnian!) więc wynik w tym meczu jest sprawą co najmniej otwartą. W pozostałych meczach gospodarze, którzy zajmowali 6-te miejsca w grupach zmierzą się z drużynami, które jesienią nie zdobyły żadnego punktu i zajęły w swoich grupach miejsca 7-me. Nie muszę pisać, że w związku z tym gospodarze w tych meczach są faworytami, ale oczywiście punkty trzeba zdobyć na boisku i przynajmniej w Leżajsku Pogoń będzie musiała się trochę napracować żeby pokonać jarosławian, którzy nieraz bliscy byli urwania punktów faworytom. W Dębicy Wisłoka wydaje się być zdecydowanie mocniejsza od drużyny z Nowej Dęby ale i dębianie w pojedynczych meczach potrafili się wznieść na wyżyny swoich umiejętności i byli bliscy urwania punktu drużynom mocniejszym. Niemniej straty punktów przez gospodarzy we wszystkich trzech meczach należy będzie uznać za sporą niespodziankę.
Tak oto przedstawia się zestaw par I kolejki naszej ligi. Mam nadzieję, że kibice naszych chłopców już obudzili się z zimowego snu i tłumnie przyjdą na stadiony dopingować naszych chłopców może też przy okazji zrzucić trochę zbędnego obciążenia po świętach na świeżym powietrzu! Do zobaczenia!