- autor: leybman, 2014-09-21 15:16
-
W rozwinięciu relacja z meczu 7. kolejki grupy II naszej ligi Orzełek Przeworsk - Stal Mielec
W 7. kolejce naszej ligi pojechaliśmy na mecz wyjazdowy do Przeworska na spotkanie z niepokonanym do tej pory u siebie (wygrana m. in. z Siarką Tarnobrzeg) miejscowym Orzełkiem. Mecz nie był dobrym widowiskiem, gra była szarpana (dosłownie również - jakimś cudem nasze koszulki wytrzymały to szarpanie przez gospodarzy) i długo nie potrafiliśmy sobie poradzić z szybko wychodzącymi obrońcami Orzełka - stąd rekordowa liczba spalonych (około 20-tu!) skrupulatnie wymachiwanych przez trenera gospodarzy. Pierwszą bramkę strzeliliśmy jednak szybko - strata gospodarzy w środku pola, Paweł Sosiński oddał strzał odbity jeszcze przez bramkarza ale poprawka Kamila Duszkiewicza nieuchronnie wylądowała w siatce. Potem wdaliśmy się w taką boiskowa kopaninę dostosowując się poziomem do gospodarzy - swoją nieuznaną bramkę miał znowu Adam (czyżby nowa tradycja?), nasza obrona nie grała też dziś zbyt pewnie. Na szczęście bardzo dobry mecz (chyba najlepszy dotychczas mecz ligowy!) zagrał Kuba Pisarczyk. Najpierw po ostrej wrzutce Kamila Duszkiewicza przyjął i oddał fantastyczny strzał z powietrza po długim słupku nie dając bramkarzowi szans, a w ostatniej minucie pierwszej połowy po super prostopadłej piłce Filipa Bakowskiego (w końcu się dało!) pociągnął skrzydłem i idealnie nagrał Kamilowi Duszkiewiczowi, któremu wystarczyło tylko dołożyć nogę i strzelić 3-go gola. W drugiej połowie niewiele się zmieniło w grze obydwu zespołów. Nasi chłopcy szybko strzelili 4-go gola Kamil Duszkiewicz zagrał do Patryka Niemczuka, a ten pokonał bramkarkę (!) Orzełka, która zresztą broniła bardzo dobrze i uchroniła swój zespół od wyższej porażki. Przy tej bramce trener gospodarzy również pokazywał spalonego, tym razem jednak sędzia główny bramkę uznał. W końcówce gospodarze odważniej zaatakowali naszą bramkę i sprawili naszej obronie i bramkarzowi trochę problemów, aż w końcu po akcji prawą stroną piłka nie niepokojona przez naszą obronę i bramkarza przeszła przez piąty metr wzdłuż bramki gdzie dopadł do niej zawodnik Orzełka zamykający akcję na długim słupku i wpakował piłkę do naszej bramki. Szkoda tego gola, brakło trochę koncentracji, graliśmy już lepsze mecze, no ale ostatecznie wywozimy cenne punkty z Przeworska i teraz przed nami kluczowe mecze z Siarką i Stalówką, w których musimy zagrać o niebo lepiej!
Orzełek Przeworsk - Stal Mielec 1:4 (0:3)
br. Kamil Duszkiewicz 2 (3' as. Paweł Sosiński, 30' as. Kuba Pisarczyk)
Kuba Pisarczyk (20' as. Kamil Duszkiewicz)
Patryk Niemczuk (38' as. Kamil Duszkiewicz)
dla gości: Najsarek (58' as. Kojder)
Skład Stali Mielec:
Kilian (30' Paprocki) - Krzysztofik (40' Rokoszak), Mazur, Bakowski (43' Sosiński), Filas (k), Sosiński (23' Niemczuk, 55' Krzysztofik), Pisarczyk (30' Groele), Kramarz, Duszkiewicz